Jak zacząć pędzić własne liquidy ?
Co do tego potrzebuje ?
Czy to trudne ? Ile czasu muszą stać ?
Jaka baza ? Jakie aromaty ?
Tutaj postaramy się odpowiedzieć na tych kilka podstawowych pytań.
1.Jak zacząć robić własne liquidy i co do tego potrzebne ?
Przede wszystkim.. CIERPLIWOŚĆ. Nie od razu Rzym zbudowano. Przy robieniu własnych liquidów,
musimy przygotować się na to że nie każdy nam wyjdzie tak jakbyśmy tego chcieli.
musimy przygotować się na to że nie każdy nam wyjdzie tak jakbyśmy tego chcieli.
Do tego, żeby aromat z bazą porządnie "związał" potrzebujemy na to najlepiej z dwa tygodnie, aczkolwiek jeżeli jest nam pilnie potrzebny a wypalamy 10ml na 2dni (tak to możliwe np.przy vapowaniu na modach).
To od biedy można zrobić to trochę inaczej, ale smak i tak nie będzie taki jak po 2 tygodniach (osobiste zdanie).
To od biedy można zrobić to trochę inaczej, ale smak i tak nie będzie taki jak po 2 tygodniach (osobiste zdanie).
A oprócz tego. Co nam będzie potrzebne ?
1. BAZA
Na rynku mamy dostępnych wiele baz. Głównymi cechami ich są:
a) Zawartość nikotyny
b) Rodzaj bazy a mamy dostępne zwykłe, mentholowe (z nutką mięty w tle), i tytoniówki.
c) Proporcje: Glikol, Gliceryna, i niestety w niektórych woda...
WODA TO ZŁO ! PAMIĘTAJCIE. Dlaczego? Ano dlatego, że olejki z jej zawartością są rzadsze i chętniej zalewając grzałkę cisną nam się w usta.
Najlepiej kupować bazy bez zawartości wody, taką np. jest baza PURA JUICE
WODA TO ZŁO ! PAMIĘTAJCIE. Dlaczego? Ano dlatego, że olejki z jej zawartością są rzadsze i chętniej zalewając grzałkę cisną nam się w usta.
Najlepiej kupować bazy bez zawartości wody, taką np. jest baza PURA JUICE
Powyżej baza firmy Pura Juice. (według mnie najlepsza baza, do tego niezawierająca wody)
Krótkie rozwinięcie.
a) Zawartość nikotyny jest dla nas wszystkich sprawą osobistą. Dla jednych będzie to 0 dla drugich 12, 24 czy 36. Liczba ta oznacza ilość w miligramach nikotyny na mililitr. Dla osób vapujących na zwykłych klasycznych e-papierosach może być to ok 12-18 lub 24 dla osób vapujących na modach, jest troszkę inaczej gdyż mody produkują więcej dymu, większe odczucie nikotyny blablabla o tym w innym poście.
b) Rodzaje baz: o tym nie ma co pisać, lecz wiele osób zadaje pytania, typu czy jak chce robić sobie olejki owocowo miętowe to mam wziąć bazę miętową ?
NIE. Będziecie czuli za dużo mięty, nie polecam. Generalnie zawsze polecam kupić sobie osobno aromaty owocowe i aromat miętowy, przy tytoniówkach jeżeli chcemy owocowo tytoniowe, hmm.. z mojego doświadczenia są okej. Szału nie ma, ale nie ma też tragedii.
c) Proporcje w składnikach bazy.
To jest temat rzeka. Więc powiemy Wam w skrócie. Na etykietach mamy wskaźniki:
PG-glikol propylenowy i VG-gliceryna.
Standardem są bazy 50/50 czyli 50% PG i 50% VG
PG-glikol propylenowy i VG-gliceryna.
Standardem są bazy 50/50 czyli 50% PG i 50% VG
Czym charakteryzują się one możecie przeczytać tutaj:
---------> Rodzaje baz <---------
2. AROMATY
Aromaty, są sprawą bardzo indywidualną, każdy lubi co innego. Na rynku mamy dostępnych setki aromatów różnych firm jak np. TPA, Inawera, Flavour Art, Perfumer's Apprentice, Wera Garden, Flavour West....
Więc kto co lubi, to kupuje, banany, borówki, maliny wszystko znajdziemy.
Nawet aromat chleba orkiszowego.
3. BUTELECZKI
Wiadomo, żeby robić liquidy musimy mieć coś to ich przechowywania. Do tego są właśnie nasze buteleczki. Możemy kupić je w prawie każdym sklepie z e-papierosami, a w sklepie w którym kupujemy bazy i aromaty napewno je znajdziemy. Dostępne także przez internet.
Te dzielą się na pojemności, standardowe 10ml ale także 20ml i 50ml (większych nie uwzględniam ale również są). Możemy też wykorzystać stare buteleczki po "gotowcach" ze sklepu, pamiętajmy tylko o tym żeby je dokładnie wypłukać i wysuszyć.
4. OPCJONALNIE
Nie każdy lubi bawić się w liczenie kropel, lecz woli sobie odmierzać aromat na mililitry, do tego proponuje zakupić strzykawkę z podziałką mililitrową.
2. Mamy to co do góry wymienione, czyli bazę, aromat i coś do przechowania tego, więc czas zacząć.
Cały proces robienia liquidu, składa się z wzięcia buteleczki, dodaniu aromatu później bazy (lub jak kto woli na odwrót), zakręceniu, wstrząśnięciu i odstawieniu do leżakowania.
Ja osobiście najpierw daje aromat bo jest wygodniej i bezpieczniej.
Więc tak, najpierw aromat.
To ile mamy dać % aromatu w stosunku do całego liquidu to sprawa do dyskusji. Jedni dają więcej, drudzy mniej. Jak kto lubi. Ja za normę przyjmuje ok 9-10% , czyli jeżeli ktoś liczy w ml to ok 0,9ml jeżeli ktos liczy w kroplach to między 20 a 22 kroplami.
(JEŻELI CHODZI O ML I KROPLE
MOWA TUTAJ O PROPORCJI NA 10ML)
Każdy aromat będzie albo lżejszy albo intensywniejszy więc, uważajmy.
Jak mamy już odmierzony 1ml ze strzykawki lub 20kropel z buteleczki aromatu wlane do buteleczki w której robimy liquid,
możemy zalać to bazą tak żeby cały roztwór sięgał prawie do końca.
I... ? Tyle. Zakręcamy, wstrząsamy i odstawiamy na leżakowanie.
CO JEŻELI NIE MAM CZASU I POTRZEBUJE LIQUID NA ZARAZ ?
Sieknij więcej aromatu do 15% odstaw na 2h, lub wstrząsaj 15-20 minut ale nie radzimy go trzymać dłużej niż 3-4 dni bo będzie za mocny.
IM DŁUŻEJ STOI NASZ ELIKSIR TYM LEPIEJ.
PODSUMOWUJĄC:
AROMATY SĄ SPRAWĄ INDYWIDUALNĄ I ICH DAWKOWANIE TEŻ.
BAZY BEZ WODY SĄ LEPSZE.
IM DŁUŻEJ NASZE ROZTWORY STOJĄ TYM LEPIEJ GDYŻ BAZA LEPIEJ WIĄŻE Z AROMATEM I OTRZYMUJEMY LEPSZĄ KONSYSTENCJE.
---------> Rodzaje baz <---------
2. AROMATY
Aromaty, są sprawą bardzo indywidualną, każdy lubi co innego. Na rynku mamy dostępnych setki aromatów różnych firm jak np. TPA, Inawera, Flavour Art, Perfumer's Apprentice, Wera Garden, Flavour West....
Więc kto co lubi, to kupuje, banany, borówki, maliny wszystko znajdziemy.
Nawet aromat chleba orkiszowego.
3. BUTELECZKI
Wiadomo, żeby robić liquidy musimy mieć coś to ich przechowywania. Do tego są właśnie nasze buteleczki. Możemy kupić je w prawie każdym sklepie z e-papierosami, a w sklepie w którym kupujemy bazy i aromaty napewno je znajdziemy. Dostępne także przez internet.
Te dzielą się na pojemności, standardowe 10ml ale także 20ml i 50ml (większych nie uwzględniam ale również są). Możemy też wykorzystać stare buteleczki po "gotowcach" ze sklepu, pamiętajmy tylko o tym żeby je dokładnie wypłukać i wysuszyć.
4. OPCJONALNIE
Nie każdy lubi bawić się w liczenie kropel, lecz woli sobie odmierzać aromat na mililitry, do tego proponuje zakupić strzykawkę z podziałką mililitrową.
2. Mamy to co do góry wymienione, czyli bazę, aromat i coś do przechowania tego, więc czas zacząć.
Cały proces robienia liquidu, składa się z wzięcia buteleczki, dodaniu aromatu później bazy (lub jak kto woli na odwrót), zakręceniu, wstrząśnięciu i odstawieniu do leżakowania.
Ja osobiście najpierw daje aromat bo jest wygodniej i bezpieczniej.
Więc tak, najpierw aromat.
To ile mamy dać % aromatu w stosunku do całego liquidu to sprawa do dyskusji. Jedni dają więcej, drudzy mniej. Jak kto lubi. Ja za normę przyjmuje ok 9-10% , czyli jeżeli ktoś liczy w ml to ok 0,9ml jeżeli ktos liczy w kroplach to między 20 a 22 kroplami.
(JEŻELI CHODZI O ML I KROPLE
MOWA TUTAJ O PROPORCJI NA 10ML)
Każdy aromat będzie albo lżejszy albo intensywniejszy więc, uważajmy.
Jak mamy już odmierzony 1ml ze strzykawki lub 20kropel z buteleczki aromatu wlane do buteleczki w której robimy liquid,
możemy zalać to bazą tak żeby cały roztwór sięgał prawie do końca.
I... ? Tyle. Zakręcamy, wstrząsamy i odstawiamy na leżakowanie.
CO JEŻELI NIE MAM CZASU I POTRZEBUJE LIQUID NA ZARAZ ?
Sieknij więcej aromatu do 15% odstaw na 2h, lub wstrząsaj 15-20 minut ale nie radzimy go trzymać dłużej niż 3-4 dni bo będzie za mocny.
IM DŁUŻEJ STOI NASZ ELIKSIR TYM LEPIEJ.
PODSUMOWUJĄC:
AROMATY SĄ SPRAWĄ INDYWIDUALNĄ I ICH DAWKOWANIE TEŻ.
BAZY BEZ WODY SĄ LEPSZE.
IM DŁUŻEJ NASZE ROZTWORY STOJĄ TYM LEPIEJ GDYŻ BAZA LEPIEJ WIĄŻE Z AROMATEM I OTRZYMUJEMY LEPSZĄ KONSYSTENCJE.